z tego co pamiętam, Pan jesteś słusznej postury prawdziwy mężczyzna, więc na przestraszenie zupełnie nie liczę, no gdzież bym śmiał :-)
Ukłony!
Panie Lorenzo Szanowny,
z tego co pamiętam, Pan jesteś słusznej postury prawdziwy mężczyzna, więc na przestraszenie zupełnie nie liczę, no gdzież bym śmiał :-)
Ukłony!
s e r g i u s z -- 04.12.2008 - 14:35