Ja jestem z Krakowa i nic z tego, co napisal TT, nie rozumiem. To moja następna chyba karygodna wada, poza nieumieniem jazdy na bicyklu.
Chyba napiszę historyjkę o kiczu. Niekoniecznie tylko w Krakowie.
Pozdrawiam mim to serdecznie
Drogi Jarecki
Ja jestem z Krakowa i nic z tego, co napisal TT, nie rozumiem. To moja następna chyba karygodna wada, poza nieumieniem jazdy na bicyklu.
Chyba napiszę historyjkę o kiczu. Niekoniecznie tylko w Krakowie.
Pozdrawiam mim to serdecznie
Lorenzo -- 15.01.2008 - 22:20