Obama - so what? Nothing !!!

Nic to.
Owszem, lewica jest krok bliżej raju. Owszem, Ameryka jest krok dalej. Owszem, zgasły szanse na zakazanie aborcji i sporo fajnych ludzi nie narodzi się. Owszem, polityka gospodarcza zabierze wielu ludziom batony, wycieczki do Europy, może cos więcej, jak marzenie o własnej górze – bo w Stanach to najzupełniej możliwe, jak ktoś ma forsę. Ogólnie – przyszłość będzie mniej kolorowa niż mogłaby być.
Nic to.
Podobnie jak niczym jest cała polityka – dla człowieka wolnego.
Bo co tak naprawdę można mu zabrać?
Rząd może popsuć gospodarkę i utrudnić dojście do pieniędzy. Może bardzo łatwo. Ale co to zmienia? Nie pójdę biegać, bo leje i mi trasa rozmiękła? Bieg w deszczu i błocie jest wolniejszy i dla większości mniej przyjemny. Ale jak ktoś jest dobry, to sobie poradzi. Po co narzekać na deszcz?
Prawda jest taka, że rząd gnębić może tylko maluczkich. Ludziom dużego formatu może naskoczyć. Można odebrać majątki – dojdą do nowych. Można wygnać – znajdą nowy kraj i sposób, żeby ściągnąć krewnych. Można ich nawet zabić. I?
Zła władza to tylko przemoc. Obama podpierniczy Ci parę tysięcy i zabroni mówić „czarnuch”, Raul Castro sięgnie po Twoje życie. Twoje życie jest prawdopodobnie bezcenne – a ja mówię, że zabierając Ci je nie zabierze Ci nic. Czemu?
Dzisiaj każdy chce raju na Ziemi. Mało – żąda go. Wszelkie cierpienie traktuje jako bezczelną złośliwość losu. Żaden biedny nie może być biedny ani chwili dłużej, choćby jego bieda polegać miała na braku dostępu do chivas regal i wczasów na Ibizie. Żołnierz nie może umrzeć, a uczeń siąść.
Jakże inne spojrzenie od chrześcijańskiego! Dla chrześcijan Ziemia była tylko torem przeszkód, męczennik zwycięzcą, a nie ofiarą, świat – pyłem na wietrze. A jeśli ktoś potrafił się na tym torze przeszkód świetnie bawić i wygodnie czuć, nie zawalając zadania – tym lepiej. Dziś ta zabawa jest celem.
„If a man have done all he could, what else he can do?” Tych słów nie wypowiedział człowiek, który zwykł biernie oczekiwać na swój los, tylko generał, który losy kształtował. Dzisiaj mało kto robi wszystko, co w jego mocy, ale prawie każdy narzeka na rzeczy, których zmienić nie może. Ilość czasu poświęcana pierwszemu jest bowiem zazwyczaj odwrotnie proporcjonalna do ilości czasu zmarnowanej na ględzenie i użalanie się.
Wolny człowiek idzie przed siebie z podniesioną głową. Kłody rzucane mu pod nogi omija albo przeskakuje. A kiedy drogę zagrodzi mu Orwell, cóż … przenosi się na drogę poziom wyżej. Albo, jeśli wolicie, spada w nicość.
Ale unieruchomić go się nie da.
I on się ma martwić Obamą?

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Słuchaj Zetor

A nie mógłbyś się nieco uspokoić?
Lufę dostałeś z tego hiszpańskiego, czy jak?

Przecież ten Obama bez znaczenia jest.

Znaczenie ma kryzys i to co po nim zostanie


Teksty Traktorka

powoli przechodzą w ekscytację. czekam na 100% histerię.


Oj, Zetorze,

z tą wolnością zgadzam się, bo wolność nie zalezy od czynników zewnętrznych, można byc wolnym w więzieniu a “wolnej “ I twojej wymarzonej Ameryce niewolnikiem.

Ale czemu wg ciebie Obama ma komus zabierać kasę?
I czy MacCain by tego nie zrobił?
też by zrobił, bo każde państwo przez podatki kasę zabiera, nawet jak mówi, że nie zabiera.

A z ta aborcją, to poleciałeś.
A w Polsce wiesz, że pomimo zakazu abrcji się dokonuje, a wiesz ilu ludzi z powodu pronień się nie narodziło.
A wiesz ilu fajnych ludzi zabito tą twoją “ukochaną” bronią w wymarzonej ojczyźnie ludzi wolnych?

pzdr


McCain ma u mnie wyjątkowo niskie notowania

Grzesiu. Za bailout właśnie. Tyle ze nie on wygrał i nie o nim rozmawiamy.

Abrocji się dokonuje, bo są niskie kary. Potraktuj ją jako morderstwo ze szcególnym okrucieństwem, upiecz paru doktorków na krześle i wtedy spojrzymy w statystyki.

A fajnych ludzi zabito sporo, choć mniej niż ludzie sobie wyobrażają. To jest cena za wolność – możliwość popełnienia zbrodni. Miejsce, w którym przestępstw popełniać sie nie da, nosi dumną nazwę wiezienia Guantanamo.

@ Docent – Menda człowieka po jajach kąsała
A nadto skaleczyła go boleśnie w wała
Lecz choćby i odgryzła w złośliwym zapędzie
Człowiek człowiekiem, menda mendą będzie

Aluzju poniał?

@ Igła – kryzys spowodował władza i tylko władza swoje decyzje może cofnąć. Albo rewolucja, ale popyt na tę ostatnią zaspokoił Obama razem z własnym apetytem na tą pierwszą. Kryzys zaś dotknął mocniej wrogów Ameryki niż ją samą – więc spokojnie z histerią.

A z tekstu chyba widać żem zupełnie spokojny.


>Traktorku

nie wchodź na wysokie obroty bo ci okrężnica z wała spadnie…

widzę u ciebie, Traktorku, dobrą szkołę białego rednecka… zero finezji, 100% cepa.


@ Stopczyk

Po cóż chamstwo, Docencie? Ludzie Cie tu lubią
A grubiaństwo i pycha w oczach ludzi gubią
Dwa wersy ważą wiecej niż docinków tony
Jeśli podejmiesz walkę – jesteś człek zgubiony
Odejdź więc a rozważaj to przysłowie znane
Że lepiej byc Pokorą nizeli Furmanem


słabe

popracuj nad formą. póki co to tylko częstochowskie rymowanie ci wychodzi.

So What? —-> 1:01 …


Subskrybuj zawartość