Proszę się tym nic a nic nie przejmować.
Ustawami o wychowaniu w trzeźwości też nie.
Takie ustawy są tylko po to, żeby kasę wyciągnąć. Od Pana, ode mnie, od każdego.
Oczywiście w trosce o nasze zdrowie.
Pozdrawiam zastanawiając się ileż to się Pan musi nakopać, żeby korzonków na tak długą rozmowę wystarczyło.
:)
Panie Silent Wings
A najgorsze, że ja się śmieję. Kurde. :D
Proszę się tym nic a nic nie przejmować.
Ustawami o wychowaniu w trzeźwości też nie.
Takie ustawy są tylko po to, żeby kasę wyciągnąć. Od Pana, ode mnie, od każdego.
Oczywiście w trosce o nasze zdrowie.
Pozdrawiam zastanawiając się ileż to się Pan musi nakopać, żeby korzonków na tak długą rozmowę wystarczyło.
Magia -- 10.04.2009 - 21:36:)