Nagonka na sieci szybkiego żarcia, jaka miała miejsce ostatnio to pozór dbałości Władzy o zdrowie obywateli.
Można nie smażyć hamburgera 50 razy w tym samym tłuszczu (uzyskiwanym na ciepło ). Za to można na hamburgera wziąć mięso naszprycowane antybiotykami i laboratoryjnie stworzonym hormonem wzrostu. Na to samo wyjdzie. A nawet lepiej.
Można promować i zachęcać do sprzedaży w tych sieciach surówek. Ale jeśli warzywa będą szprycowane herbicydami, pestycydami, będą genetycznie modyfikowane – to też idea zdrowego żywienia pozostanie tylko mrzonką.
Jakby Ci to powiedzieć... Wg “kierowników kuli ziemskiej” jest nas za dużo… Trza ludzkie pogłowie zmniejszyć, ale tak żeby jeszcze na tym zarobić.
Grzesiu
Dziękuję w imieniu Twórcy obrazka. :)
Nagonka na sieci szybkiego żarcia, jaka miała miejsce ostatnio to pozór dbałości Władzy o zdrowie obywateli.
Można nie smażyć hamburgera 50 razy w tym samym tłuszczu (uzyskiwanym na ciepło ). Za to można na hamburgera wziąć mięso naszprycowane antybiotykami i laboratoryjnie stworzonym hormonem wzrostu. Na to samo wyjdzie. A nawet lepiej.
Można promować i zachęcać do sprzedaży w tych sieciach surówek. Ale jeśli warzywa będą szprycowane herbicydami, pestycydami, będą genetycznie modyfikowane – to też idea zdrowego żywienia pozostanie tylko mrzonką.
Jakby Ci to powiedzieć... Wg “kierowników kuli ziemskiej” jest nas za dużo… Trza ludzkie pogłowie zmniejszyć, ale tak żeby jeszcze na tym zarobić.
Pozdrówka. :)
Magia -- 10.04.2009 - 18:22