Syntetyczna kofeina nie działa lepiej. Ona działa szybciej i mocniej. :)
Poza tym w dobrej i porządnie zaparzonej kawie masz jeszcze sporo antyoksydantów, których w koli (na przykład) nie uświadczysz.
A “wietnamskie knajpy”... Nie pamiętam kiedy byłam. To samo dotyczy też knajp chińskich, japońskich,_ itd.
Nie łażę i nie jem, bo wszystko zlewają sosem sojowym, który właśnie w swojej większej części składa się z glutaminianu.
Że o samej soi nie wspomnę ale to już materiał na inną rozmowę. :)
Grzesiu
Syntetyczna kofeina nie działa lepiej. Ona działa szybciej i mocniej. :)
Poza tym w dobrej i porządnie zaparzonej kawie masz jeszcze sporo antyoksydantów, których w koli (na przykład) nie uświadczysz.
A “wietnamskie knajpy”... Nie pamiętam kiedy byłam. To samo dotyczy też knajp chińskich, japońskich,_ itd.
Magia -- 08.04.2009 - 19:55Nie łażę i nie jem, bo wszystko zlewają sosem sojowym, który właśnie w swojej większej części składa się z glutaminianu.
Że o samej soi nie wspomnę ale to już materiał na inną rozmowę. :)