P.S. lepiej doczytaj skąd się wziął tekst Nicponia, to znajdziesz odpowiedź na swoje pełne troski o TXT pytania.”
O ile czytać umiem, to Docent czepia się treści tekstu i jego promowania?
Z którą rzeczą ja mam coś wspólnego?
Bo może się coś dowiem?
Joteszu, a czemu ja mam mieć powody do niezadowolenia czy zadowolenia?
De facto Artur Nicpoń powtórzył swe już dawno znane tezy.
Spodziewałem się, że będzie bardziej kreatywny, ale cóż:)
A poza tym chyba czas mi na przerwę od TXT, ale to po trzech tekstach w tym jednym szatańskim
Sergiusz, sorry, ale to przestaje być śmieszne
“Reklamacje
to zgłaszaj Grzesiowi, prawda.
(...)
P.S. lepiej doczytaj skąd się wziął tekst Nicponia, to znajdziesz odpowiedź na swoje pełne troski o TXT pytania.”
O ile czytać umiem, to Docent czepia się treści tekstu i jego promowania?
Z którą rzeczą ja mam coś wspólnego?
Bo może się coś dowiem?
Joteszu, a czemu ja mam mieć powody do niezadowolenia czy zadowolenia?
De facto Artur Nicpoń powtórzył swe już dawno znane tezy.
Spodziewałem się, że będzie bardziej kreatywny, ale cóż:)
A poza tym chyba czas mi na przerwę od TXT, ale to po trzech tekstach w tym jednym szatańskim
Więc jeszczo nie teraz….:)
grześ -- 17.03.2009 - 23:54