wątek o dupie, który zgrabnie zdryfował na zagadnienia przyjaźni w aspekcie płci nastawił mnie od rana optymistycznie do świata. Niby mała ta populacja, niby izolowana, ale miewa gadane!
Pozdrawiam o poranku,
Szanowne Damy,
wątek o dupie, który zgrabnie zdryfował na zagadnienia przyjaźni w aspekcie płci nastawił mnie od rana optymistycznie do świata. Niby mała ta populacja, niby izolowana, ale miewa gadane!
Pozdrawiam o poranku,
merlot -- 21.11.2008 - 09:25