“I to jest, niestety, jego główna “zasługa”. Nie podpis w Wersalu.” –
Zasługa dla kogo? Polaków? Żydów? Czy się to komuś podoba czy nie, konflikt interesów między tymi grupami miał miejsce – i dla mnie ważniejszy jest Wersal. Ale jeśli aż tak Cię rusza los mniejszości – OK.
“Do dziś z wypiekami na twarzy czytany przez wyznawców silnego narodu i białej rasy” – w to akurat średnio wierzę, bo ci ludzie nie bardzo coś czytają. A nawet jeśli, to chyba średnio rozumieją. Koronny przykład – LPR, która zrozumiała tylko tyle, że z Rosją trzeba dobrze.
@xi
“I to jest, niestety, jego główna “zasługa”. Nie podpis w Wersalu.” –
Zasługa dla kogo? Polaków? Żydów? Czy się to komuś podoba czy nie, konflikt interesów między tymi grupami miał miejsce – i dla mnie ważniejszy jest Wersal. Ale jeśli aż tak Cię rusza los mniejszości – OK.
“Do dziś z wypiekami na twarzy czytany przez wyznawców silnego narodu i białej rasy” – w to akurat średnio wierzę, bo ci ludzie nie bardzo coś czytają. A nawet jeśli, to chyba średnio rozumieją. Koronny przykład – LPR, która zrozumiała tylko tyle, że z Rosją trzeba dobrze.
Banan -- 29.01.2009 - 16:33