Pino, choćbyś na głowie stanęła i nie wiem co zrobiła to fakty są faktami.
Roman BYŁ antysemitą. Nieuleczalnym. Z czasem choroba się pogłębiała. I już.
Jest w tym taki charakterystyczny rys jego osobowości – niebezpieczne oderwanie od rzeczywistości, doktrynerstwo, budowanie abstrakcyjnych konstrukcji politycznych niekoniecznie mających cokolwiek wspólnego z rzeczywistością. I co najgorsze i najniebezpieczniejsze – projektowanie tychże na rzeczywistość.
A te jego konstrukcje – dodam od siebie – wydają mi się wyjątkowo obrzydliwe. Od pseudorealistycznej kolaboracji, przez wspomniany wyżej antysemityzm, po darwinowsko – faszyzujące koncepcje narodu. Ble…
A Józef? Józef był rewolucjonistą pragmatykiem. Takim co to z tramwaju chciał wysiąść na właściwym przystanku.
A co do Izraela… :)) Popatrz na to co działo się w Palestynie w latach 40 przez pryzmat naszego roku 1905 i OB PPS...
Nie jest przypadkiem, że dla Żabotyńskiego Piłsudski był idolem i wzorem do naśladowania, a Oddział II Sztabu Generalnego WP aktywnie uczestniczył w latach trzydziestych w szkoleniu tych, którzy tworzyli później kadry Hagany, Irgunu, Betaru…
Pino,
To ja się z pozycji “czopa” odezwę:
Pino, choćbyś na głowie stanęła i nie wiem co zrobiła to fakty są faktami.
Roman BYŁ antysemitą. Nieuleczalnym. Z czasem choroba się pogłębiała. I już.
Jest w tym taki charakterystyczny rys jego osobowości – niebezpieczne oderwanie od rzeczywistości, doktrynerstwo, budowanie abstrakcyjnych konstrukcji politycznych niekoniecznie mających cokolwiek wspólnego z rzeczywistością. I co najgorsze i najniebezpieczniejsze – projektowanie tychże na rzeczywistość.
A te jego konstrukcje – dodam od siebie – wydają mi się wyjątkowo obrzydliwe. Od pseudorealistycznej kolaboracji, przez wspomniany wyżej antysemityzm, po darwinowsko – faszyzujące koncepcje narodu. Ble…
A Józef? Józef był rewolucjonistą pragmatykiem. Takim co to z tramwaju chciał wysiąść na właściwym przystanku.
A co do Izraela… :)) Popatrz na to co działo się w Palestynie w latach 40 przez pryzmat naszego roku 1905 i OB PPS...
Nie jest przypadkiem, że dla Żabotyńskiego Piłsudski był idolem i wzorem do naśladowania, a Oddział II Sztabu Generalnego WP aktywnie uczestniczył w latach trzydziestych w szkoleniu tych, którzy tworzyli później kadry Hagany, Irgunu, Betaru…
http://podcastsportowy.wordpress.com/
xipetotec -- 29.01.2009 - 14:10