Panie “Y”, Rafałowi.. On młody jest. Tak, jak i Gretchen, którą już pan znasz ( skąd kurdelebele?) ? Więc nie tłomacz.
Bo i tak gupio wychodzi. Subiektywnie, subiektywnie…..
To może trza by zajść od mańki strony? Co?
Przecież nawet jak by nogi na biurko wyłożyć, dobre półsłodkie odkorkować, nawet gruzińskie lub mołdawskie, k’zażaleniu a nawet i nie?
To, patrzaj panie Yayco, znowusz sameś, i niech ci kto uwierzy, że to tylko taka ochota?
Ja nie. Uwierzę.
Daj pan spokój
Panie “Y”, Rafałowi..
On młody jest.
Tak, jak i Gretchen, którą już pan znasz ( skąd kurdelebele?) ?
Więc nie tłomacz.
Bo i tak gupio wychodzi.
Subiektywnie, subiektywnie…..
To może trza by zajść od mańki strony?
Co?
Przecież nawet jak by nogi na biurko wyłożyć, dobre półsłodkie odkorkować, nawet gruzińskie lub mołdawskie, k’zażaleniu a nawet i nie?
To, patrzaj panie Yayco, znowusz sameś, i niech ci kto uwierzy, że to tylko taka ochota?
Ja nie.
Igła -- 08.01.2009 - 23:03Uwierzę.