Chce Pan być teraz ponad PO i PiS – a bądź Pan sobie na zdrowie!
Nie szukam ani źdźbla ani belki – prawde mówiąc nie obchodzą mnie Pana przekonania polityczne, więc czytać Pna tekstów nie zamierzam,
W życiu zawsze tak sie składało, że moj dom znajdowal sie na ruchliwych skrzyzowaniach historii.Byłam świadkiem wielu niezwykłych wydarzeń. Czasem brałam w nich udział.
Za stara jestem na poddawanie sie urokowi tandety, minoderii, propagandy i autokreacji. Nie chce mi się udawać, że przyjmuję te bzdury za prawdę. Nie przyjmuję – widzę dziury i sztuczność. Widzę braki i wady. Widzę fałsz.
W Internecie w TXT, a wcześniej w S 24 znalazłam kilkanaścioro wspaniałych, interesujących, ludzi – i to jest prezent dla mnie od Boga, bo pewnie w świecie realnym nie dane byłoby mi na nich trafić.
I za to jestem Bogu wdzięczna.
Pozdrawiam Panie Jerzy i więcej dystansu do siebie życzę.
Panie Jerzy
Chce Pan być teraz ponad PO i PiS – a bądź Pan sobie na zdrowie!
Nie szukam ani źdźbla ani belki – prawde mówiąc nie obchodzą mnie Pana przekonania polityczne, więc czytać Pna tekstów nie zamierzam,
W życiu zawsze tak sie składało, że moj dom znajdowal sie na ruchliwych skrzyzowaniach historii.Byłam świadkiem wielu niezwykłych wydarzeń. Czasem brałam w nich udział.
Za stara jestem na poddawanie sie urokowi tandety, minoderii, propagandy i autokreacji. Nie chce mi się udawać, że przyjmuję te bzdury za prawdę. Nie przyjmuję – widzę dziury i sztuczność. Widzę braki i wady. Widzę fałsz.
W Internecie w TXT, a wcześniej w S 24 znalazłam kilkanaścioro wspaniałych, interesujących, ludzi – i to jest prezent dla mnie od Boga, bo pewnie w świecie realnym nie dane byłoby mi na nich trafić.
I za to jestem Bogu wdzięczna.
Pozdrawiam Panie Jerzy i więcej dystansu do siebie życzę.
RRK -- 08.05.2008 - 01:03