Ja wyznaję zasadę, że czytelnik nie powinien musieć sięgać do innego miejsca, aby zrozumieć moją wypowiedź. Dlatego cytuję adwersarza. W takim wypadku mniejsza jest szansa na pojawienie się przekłamań.
Jeśli chodzi o poprawienie systemu cytowań, to jestem za.
Pani Doroto!
Ja wyznaję zasadę, że czytelnik nie powinien musieć sięgać do innego miejsca, aby zrozumieć moją wypowiedź. Dlatego cytuję adwersarza. W takim wypadku mniejsza jest szansa na pojawienie się przekłamań.
Jeśli chodzi o poprawienie systemu cytowań, to jestem za.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 12.04.2008 - 14:59