zejdź na ziemię. W USA też państwo ceny usług medycznych zawyża?!
oczywiście, zreszta jest na ten temat sporo opracowań.
Mijamy się, bo Ty mówisz o polskiej “pseudo-państwowej” patologii a ja (uznając RÓWNIEŻ stan polskiej opieki medycznej za patologię) wskazuję na absurdy “pełnego” urynkowienia tejże opieki w Stanach.
w Stanach nie ma w pełoni urynkowionej służby zdrowia.Kiedyś była, ale dawno. Teraz jest welfare state. Polecam rzut oka na statystyki- liczba tych, których nie stac na opieke medyczną się zwiekszyła. Co zreszta nie dziwi, bo to naturalna kolej rzeczy wszędzie tam, gdzie sie próbuje zaburzyć naturalny porzadek rzeczy.
A skórka od banana to niezły pomysł.
Zrobię to samo, też się potnę. :))
Magio,
zejdź na ziemię. W USA też państwo ceny usług medycznych zawyża?!
oczywiście, zreszta jest na ten temat sporo opracowań.
Mijamy się, bo Ty mówisz o polskiej “pseudo-państwowej” patologii a ja (uznając RÓWNIEŻ stan polskiej opieki medycznej za patologię) wskazuję na absurdy “pełnego” urynkowienia tejże opieki w Stanach.
w Stanach nie ma w pełoni urynkowionej służby zdrowia.Kiedyś była, ale dawno. Teraz jest welfare state. Polecam rzut oka na statystyki- liczba tych, których nie stac na opieke medyczną się zwiekszyła. Co zreszta nie dziwi, bo to naturalna kolej rzeczy wszędzie tam, gdzie sie próbuje zaburzyć naturalny porzadek rzeczy.
A skórka od banana to niezły pomysł.
Zrobię to samo, też się potnę. :))
Zdecydowałem sie jednak na szare mydło. Jazzzda!
Artur M. Nicpoń -- 10.03.2008 - 22:39