Mój lekki seks pod domem Dochnala

Właściwie to było tylko całowanie z dziewczyną i trochę dotykania w majowy wieczór.

Co zrobiłbym te kilka lat temu, gdybym wiedział, że za tymi wysokimi murami, w posiadłości podobnej do surowego więzenia, mieszka tam Lobbysta?

Czy nasz niewinny w sumie romans nabrałby wagi ciężkiego pożądania.

Tak podobno działa pieniądz i władza.

Pewnie ma nasze uściski nagrane na kamerach. To było w końcu tak blisko tego pięciometrowego muru.

Gdybym wtedy wiedział...

Może bym się jej pochwalił, że mieszkam w pobliżu “takiego gościa”.

Ale ona chyba nie pozwoliłaby mi się tam całować.

Mimo, że to naprawdę ładna okolica.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Hm,

ciekawe co na to Dochnal.
I ewentualne komisje śledcze:)

Pzdr


Oj, by się działo

na pudelku by o Tobie napisali:)

Prezes , Traktor, Redaktor


Subskrybuj zawartość