Okiem i lapa czyli na arabskim weselu

Pewnego dnia trafilem zwabiony dzwiekami muzyki na arabskie wesele. Pana Mlodego od razu bylo widac, bo siedzial na koniu.arabkorowodweseletxt.jpg
Kobiety tanczyly i glosno spiewaly i wogole robily sporo zamieszaniaarabkiweselichotxt.jpg
Pan Mlody w tym czasie prowadzil rozmowe ze swoimi kumplamiarabnaarabiemeczettxt.jpg
Po czym majestatycznie opuscil plac i spojrzal mi przenikliwie w oczy. Pewnie dawno nie widzial borsuka.arabnaarabiecooltxt.jpg
Cisnienie mi sie na tyle podnioslo, ze polecialem na plaze schlodzic futro. Nad brzegiem morza pojawilo sie dwoch chlopakow i przegalopowali mi prosto przed nosem. Jakbym dawno konii nie widzial.chlopakikonieplazatxt.jpg
Ucieklem w uliczki miasta, bo robili zamet. U wyciskacza ostatnich sokow wypilem schlodzona pychotkesprzedawcapomaranczytxt.jpg i od razu zrobilo mi sie lepiej.
Pobieglem do portu, gdzie zaladowalem sie na mala lodz i przyjrzalem sie miastu od strony morzapanoramazmorza2txt.jpgwidokportulodziecbtxt.jpg
Po zejsciu na lad zgubilem sie w zacienionych uliczkachuliczkaarabkacientxt.jpg
Minelem czlowieka idacego na jakas fuche, bo targal niewielka sprezarkemensprezarkaulicatxt.jpg
I chlopca w czerwonej koszulce ktorego zlapalo slonce chlopakwczerwieniswiatlotxtpg.jpg
I kustykajaca babule z pudlem na glowie przeczaca prawom grawitacjiiarabkapudloglowatxt.jpg
I matke z synem , ktora zastanawiala sie w ktora strone ma isc
arabkadzieckotxt.jpg
I kobitki podazajace do swoich domowarabkiulicaluxtxt.jpg
Zatrzymalem sie na chwile przy kosciele katolickim co by oddechu zlapac
kosciolek2txt.jpg
I sam nie wiem kiedy ponownie znalazlem sie na woda.portzakretpanoramacbtxt.jpglodzieiwezazegartxt.jpgmurlodkitxt.jpg
Jeszcze po drodze kawka w meskim gronie z arabskiego parzenia mencafetxt.jpg
I rzut oka na Arabke z luboscia zaciagajaca sie papierosem
palaczkatxt.jpg
W drodze powrotnej do Hajfy mignela mi przed oczami trojka chlopakow na malutkim bemiksietrojkarowerektxt.jpg
Siedzac juz w minibusie przypomnialem sobie przyjazny gest ze strony arabskiego chlopaka, ktory nad brzegiem morza poczestowal mnie nargila. I jego w sumie retoryczne pytanie. Czy mi smakowalo? Oczywiscie, ze tak! Dawno bowiem nie palilem tak smacznej mieszanki. arabektxt.jpg

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Borsuku ulubiony

Superowe to jest i wielka jest w tym przyjemność takie fotki oglądać.
Ale temu panu młodemu to pięciu złotych potrzymać bym nie dał!
S U P E R O W E!!!!
Dzięki!

Ciekawostka, że wszedł na TXT Tarantula i też zaraz ze swym kotem pędzi!
Podejrzewam, że przed robieniem zdjęć, tego swojego Józka wyprał w automacie.
Jeszcze tak czystego kota nie widziałem, nawet na zdjęciu!

jacek [dot] jarecki63 [at] gmail [dot] com


Borsuku

super, no super. Aż chce się w samolot wsiąść i lecieć


komentarz

Ty podpisujesz zdjęcia od góry i powiem, że ciągle o tym zapominam. Oglądajac tę galerię, utknęłam przy fotografii z powracającymi do domu kobitkami. Pod tą fotografią jest podpis: “Zatrzymalem sie na chwile przy kosciele katolickim co by oddechu zlapac”. Popatrzyłam na zdjęcie, na babki, zasłonięte chustami, na arabski napis na ścianie i zdjecie jakiegoś pana z zbrodą, i wydałam z siebie tylko: “Y-hy??”.

Ale po chwili sobie przypomniałam :D

Kłaniam się zielono


Borsuku

piękne te Twoje fotoreportarze!

Pozdrawiam zachwycona.:D


A dlaczemu

tak mało?
Skąpiradło jesteś,albo i leń Borsuku!

Alem się wyżył z rana.

Pozdrawiam


A wydawalo mi sie

ze jestem jednym z najbardziej zapracowanych borsukow..;-)


Przepraszam

szanowny Panie Borsuku,żartowałem ciutkie!
To jest fajniaste,znaczy fotki i bycie tam w tym kotle.

Pozdrawiam


Alga

Wielkie dzieki. Zachwycony zachwycona pozdrawiam i milego dnia zycze.


19 zenek

Najwazniejsze jest poranne wyzycie, dzien lepiej potem sie kreci…;-) pzdr


Borsuku

pan młody panem młodym ale jakie okulary wystrzałowe!
Prezes , Traktor, Redaktor


Subskrybuj zawartość