Poldku

Poldku

poldek34

Chodzi Ci zapewne o akt pokuty, jeśli bywasz na Mszy świętej. W tym akcie nie uczestniczą i dystansują się do niego tylko Ci, którzy uważają, że ich życie jest nieskazitelne oraz niema wyższej instancji rozstrzygającej kwestie sprawiedliwości w osobie Boga.

... a także tacy, którzy nie wiedzą, czy taka istnieje i nie mają potrzeby niczego robić “na wypadek, gdyby istniała”, do tego w formie, jaką prezentuje Kościół. Przekonanie o stopniu “skazitelności” własnego życia nie ma tu nic do rzeczy.

Nie sądzę, byś musiał podzielać los św.Dominika. (...)

Na całe szczęście – ja również nie :)

Natomiast zakon Dominikanów zajmował się także innymi dziedzinami niż te o których wspomniałeś: bracia pracowali i pracują nadal, także na innych kontynentach, są kaznodziejami głoszą relekcje i prowadzą znakomitą pracę duszpasterską. Mają także nowe powołania.

Oczywiście. Szereg organizacji, instytucji i państw w różnych okresach zajmowało się zarówno zbrodniami, jak i działalnością prospołeczną. Co nie znaczy, że jedno anuluje drugie.

Nie mają takich lęków jak Ty

:))) jakich “lęków”? Ja oczekuję postawy “tak – tak, nie – nie”, przy okazji nieakceptując kanonizacji przez kumpla.

, bo być może może nie redukują historii swojego zakonu do epizodu na, który zwracasz uwagę – zakon ten ( podobnie jak Franciszkanie) trwa nieprzerwanie do dziś. Ty, zaś rysujesz zarówno Św.Dominika jak i ich posłannictwo w Kościele do tylko spraw związanych z zaangażowaniem w ruchy heretyckie jak i inkwizycje.

Dla Ciebie tysiące torturowanych i zamordowanych to “epizod”, dla mnie jednak coś więcej. “Zaangażowanie w ruchy hereteckie…” jest integralną częścią genezy tego zakonu. Bezpośrednią przyczyną jego powstania.

A to przecież niewiele w skali ponad 800lat czynnej pracy na niwie Kościoła.

Zaiste, wszak mogliby mordować do dzisiaj.

A stosunek do dziejów św. Dominika, jest – wg mnie – analogiczny do przypadku osoby znającej doskonale metody średniowiecznego leczenia przez ówczesnych medyków, która ze względu na owe średniowieczne metody odżegnuje się od wszelkiego kontaktu z jakimkolwiek przedstawicielem dzisiejszej medycyny.

Obawiam się, że raczej taki, jak osoby znającej z historii mordy sądowe do każdego systemu, który próbuje je legitymizować.

Do zajmowania się filantropią, wsparciem ubogich, potrzebujących, wcale nie trzeba być wierzącym – wystarczy być człowiekiem. Dlatego, na ścieżkę wiary wchodzi się z innych pobudek niż pomoc potrzebującym.

Jasna sprawa.

Zwracając uwagę na to, jak skrupulatnie potrafisz pisać o przypadkach z życia Kościoła, do których zapewne nawiązywał poprzedni papież Jan Paweł II, gdy prosił publicznie Boga o wybaczenie grzechów popełnionych i popełnianych przez sługi Kościoła, jestem ciekaw czy z w Twoim skrypcie jest choćby jeden akapit o pozytywnym wkładzie Kościoła w cywilizację a także kulturę na naszym i nie tylko na naszym kontynencie.

Nie ma, bo też Kościół jest tylko jednym z wielu tematów w omówieniu instytucji, zgromadzeń, zjawisk społecznych odbieranych na różnych etapach historii jako emanacja zła. “Smakowitość” tego przykładu polega na tym, że dotyczy on instytucji, która rości sobie prawo do arbitralnego orzekania, co jest dobre, a co złe. Zdecydowana większość skryptu dotyczy różnych form czczenia demonów i samego szatana z uwzględnieniem historii satanizmu i próbą jego prezentacji pod kątem socjologicznym. Fragmencik na ten temat umiesciłem kiedyś nawet na TXT – służę linkiem, co byś się zorientował, z jakiej perspektywy podchodzę dla odmiany do “drugiej strony”:

http://txt-atrium.pl/foxx/60274.html

(...) Można medycynę i Kościół wraz z jego posłannictwem zredukować do tychże jego aspektów, które będą odstraszać zarówno od Kościoła jak i medycyny. Można się posłużyć do tego nawet nie wchodząc w meandry historii ale poszukać w teraźniejszych faktach.

Napisałem wyżej, że przykład z medycyną jest zupełnie nietrafiony. Pozostańmy przy sądownictwie :)

Aby nie być gołosłownym, to zwrócę uwagę na dziedzinę jaką się nigdy nie zajmowało Państwo a mianowicie pomocą ubogim i chorym. To nikt inny jak zgromadzenia żeńskie niosły pomoc takim osobom. I ten aspekt stał się domeną państwa już świeckiego, dzięki właśnie Kościołowi. Ale to również pewnie jest w Twoim skrypcie tylko na blogu nie ma miejsca aby się tym zająć gdyż musiały być zbyt długie posty.

Napisałem w tej dyskusji o licznych pozytywnych działaniach w Kościele. Tak się jakoś składa, że były i są one oddolne, a nie systemowe.

Zawsze należy oceniając historię wziąć pod uwagę szerszy kontekst ówczesny a nie dzisiejszy.

No właśnie.

Przyjmuję z pokorą to, co złego zostało uczynione, od tego się nie odżegnuję jako członek Kościoła a więc w pewnym sensie przyjmujący całe brzemię i plusów i minusów jakie ludzie Kościoła czynią.

Nie czynili tego “ludzie Kościoła”, tylko instytucja jako taka, zupełnie odchodząc od postawy Jezusa, co spotykało się z buntem wierzących.

Trzeba umieć dostrzegać nie tylko zło, ale przede wszystkim dobro. I to nie tylko w drugim człowieku ale i obiektywnie zajmując się historią Kościoła. Mam nadzieję, że w jego historii również widzisz jakieś plusy – wkład pozytywny.

Jeszcze raz: tak. W postaci charyzmatycznych kapłanów, mistyków, czy teologów, którzy często czynili to dobro niezależnie od “centrali” lub wbrew niej.

Pozdrawiam.


Niech żyje wolność i szacunek dla róznorodności! By: poldek34 (204 komentarzy) 25 styczeń, 2012 - 16:52
  • FOXX By: poldek34 (30.01.2012 - 20:40)
  • Poldku By: Foxx (30.01.2012 - 18:11)
  • Pino By: poldek34 (30.01.2012 - 15:35)
  • Foxx. C.D. By: poldek34 (30.01.2012 - 15:26)
  • Zaraz, moment By: Pino (30.01.2012 - 14:52)
  • Foxx By: poldek34 (30.01.2012 - 14:45)
  • Magio By: Foxx (30.01.2012 - 08:14)
  • Foxx By: goofina (29.01.2012 - 21:17)
  • @Foxx By: poldek34 (29.01.2012 - 18:26)
  • Oczywiście, że generalnie nie celowo, jednak... By: Foxx (29.01.2012 - 21:23)
  • Foxx By: poldek34 (28.01.2012 - 22:12)
  • Poldku By: Foxx (28.01.2012 - 22:06)
  • @Foxx By: poldek34 (28.01.2012 - 20:58)
  • Poldku By: Foxx (29.01.2012 - 21:37)
  • Foxx By: poldek34 (28.01.2012 - 17:53)
  • Poldku By: Foxx (28.01.2012 - 14:57)
  • Dorciu. By: poldek34 (28.01.2012 - 14:20)
  • Foxx By: poldek34 (28.01.2012 - 14:11)
  • Grześ By: poldek34 (28.01.2012 - 13:56)
  • Poldek By: dorciablee (28.01.2012 - 12:08)
  • Poldku By: Foxx (28.01.2012 - 08:28)
  • Poldku, By: tecumseh (27.01.2012 - 21:03)
  • Grześ By: poldek34 (27.01.2012 - 17:33)
  • @jotesz By: poldek34 (27.01.2012 - 17:09)
  • Joteszu, By: tecumseh (27.01.2012 - 15:49)
  • Poldku, By: tecumseh (27.01.2012 - 15:48)
  • Grześ By: poldek34 (27.01.2012 - 14:00)
  • Rzymsko-katolicki ateista By: chamopole (27.01.2012 - 13:56)
  • Foxx By: poldek34 (27.01.2012 - 13:50)
  • Poldku, By: tecumseh (27.01.2012 - 09:34)
  • Poldku By: Foxx (27.01.2012 - 09:12)
  • @Foxx By: poldek34 (26.01.2012 - 16:03)
  • Poldku By: Foxx (26.01.2012 - 10:32)
  • Grześ By: poldek34 (25.01.2012 - 21:53)
  • Hm, By: tecumseh (25.01.2012 - 17:34)