Kaczkowski zawsze liczył pływyt w MInimaxie, wkurzające to było, a w ogóle coś mu długo choroba trwa i do radia nie wraca.
Wiem, ze ty nie lubisz, ale mi brak, właśnie niedzielny minimax z nim w roli głownej to był taki element stałości, niezmienny, że nawiążę do wątku u ciebie, ale się skończyło.
Doc, i jak?
znaczy ile?
Kaczkowski zawsze liczył pływyt w MInimaxie, wkurzające to było, a w ogóle coś mu długo choroba trwa i do radia nie wraca.
Wiem, ze ty nie lubisz, ale mi brak, właśnie niedzielny minimax z nim w roli głownej to był taki element stałości, niezmienny, że nawiążę do wątku u ciebie, ale się skończyło.
pzdr
grześ -- 13.11.2009 - 20:54