Ty, wariatko, no weź przestań dobrym ludziom w rzeczach grzebać. No co Ty?
A najlepiej to się przejrzyj w oczach tych dobrych ludzi. No kurde. To Ty nie wiesz, że takie ludzie, to najlepiej wiedzą co Tobie dolega oraz kim Ty jesteś?
No nie, zgroza jakaś! Żeby Pani, Droga Gretchen, nie znała podstaw blogoterapii blogoterapeutycznej?
Taki blogoterapeuta, to on, proszę Pani, czyta w jednym zdaniu jedno słowo, w drugim zdaniu czyta też tylko jedno słowo i już wie (!), że te dwa słowa należy połączyć w jedynie słuszną zbitkę. Dla przykładu bolszewickie wirusy.
Albo jeszcze lepij. Ty mówisz: “Tym Panom już dziękuję, bo przekroczyli moją granicę”. A blogoterapeuta mówi Ci: “Nieprawda Droga Koleżanko. To Ty ją przekraczasz. Pójdź Droga Gretchen – pomożemy Ci odkryć ziarno prawdy o Tobie”.
Cześć Gretchen
Ło matulu! Coraz ciekawiej się robi. :)
Ty, wariatko, no weź przestań dobrym ludziom w rzeczach grzebać. No co Ty?
A najlepiej to się przejrzyj w oczach tych dobrych ludzi. No kurde. To Ty nie wiesz, że takie ludzie, to najlepiej wiedzą co Tobie dolega oraz kim Ty jesteś?
No nie, zgroza jakaś! Żeby Pani, Droga Gretchen, nie znała podstaw blogoterapii blogoterapeutycznej?
Taki blogoterapeuta, to on, proszę Pani, czyta w jednym zdaniu jedno słowo, w drugim zdaniu czyta też tylko jedno słowo i już wie (!), że te dwa słowa należy połączyć w jedynie słuszną zbitkę. Dla przykładu bolszewickie wirusy.
Albo jeszcze lepij. Ty mówisz: “Tym Panom już dziękuję, bo przekroczyli moją granicę”. A blogoterapeuta mówi Ci: “Nieprawda Droga Koleżanko. To Ty ją przekraczasz. Pójdź Droga Gretchen – pomożemy Ci odkryć ziarno prawdy o Tobie”.
Komedia, kurde. :D
Magia -- 11.05.2009 - 13:24