postanowilam być lagodnie irytująca o poranku…
O, Missouri, ty wielka rzeko! Ojcze rzek, kto bieg twój zmierzy Wigwamy Indian na jej brzegach, Away, gdy czółno mknie poprzez nurt Missouri.
O, Shenandoah jej imię było, Ojcze rzek, kto bieg twój zmierzy I nie wiedziała, co to miłość. Away, gdy czółno mknie poprzez nurt Missouri.
Aż przybył kupiec i w rozterce Ojcze rzek, kto bieg twój zmierzy Jej własne ofiarował serce. Away, gdy czółno mknie poprzez nurt Missouri.
A stary wódz rzekł, że nie może Ojcze rzek, kto bieg twój zmierzy Białemu córka wodza ścielić łoża. Away, gdy czółno mknie poprzez nurt Missouri.
Lecz wódka białych wzrok mu mami; Ojcze rzek, kto bieg twój zmierzy Już wojownicy śpią z duchami. Away, gdy czółno mknie poprzez nurt Missouri.
Wziął czółno swe i z biegiem rzeki Ojcze rzek, kto bieg twój zmierzy Dziewczynę uwiózł w kraj daleki. Away, gdy czółno mknie poprzez nurt Missouri.
O, Shenandoah, czerwony ptaku, Ojcze rzek, kto bieg twój zmierzy Wraz ze mną płyń po życia szlaku. Away, gdy czółno mknie poprzez nurt Missouri.
O, Missouri, ty wielka rzeko! Ojcze rzek, kto bieg twój zmierzy Wigwamy Indian na jej brzegach. Away, gdy czółno mknie poprzez nurt Missouri.
:)))
Dziń dybry,
postanowilam być lagodnie irytująca o poranku…
O, Missouri, ty wielka rzeko!
Ojcze rzek, kto bieg twój zmierzy
Wigwamy Indian na jej brzegach,
Away, gdy czółno mknie poprzez nurt Missouri.
O, Shenandoah jej imię było,
Ojcze rzek, kto bieg twój zmierzy
I nie wiedziała, co to miłość.
Away, gdy czółno mknie poprzez nurt Missouri.
Aż przybył kupiec i w rozterce
Ojcze rzek, kto bieg twój zmierzy
Jej własne ofiarował serce.
Away, gdy czółno mknie poprzez nurt Missouri.
A stary wódz rzekł, że nie może
Ojcze rzek, kto bieg twój zmierzy
Białemu córka wodza ścielić łoża.
Away, gdy czółno mknie poprzez nurt Missouri.
Lecz wódka białych wzrok mu mami;
Ojcze rzek, kto bieg twój zmierzy
Już wojownicy śpią z duchami.
Away, gdy czółno mknie poprzez nurt Missouri.
Wziął czółno swe i z biegiem rzeki
Ojcze rzek, kto bieg twój zmierzy
Dziewczynę uwiózł w kraj daleki.
Away, gdy czółno mknie poprzez nurt Missouri.
O, Shenandoah, czerwony ptaku,
Ojcze rzek, kto bieg twój zmierzy
Wraz ze mną płyń po życia szlaku.
Away, gdy czółno mknie poprzez nurt Missouri.
O, Missouri, ty wielka rzeko!
Ojcze rzek, kto bieg twój zmierzy
Wigwamy Indian na jej brzegach.
Away, gdy czółno mknie poprzez nurt Missouri.
:)))