Przybywam z opóźnieniem spowodowanym ratowania realnego świata kilku osób. Znaczy ja tam tylko siedzę, ale miło uczestniczyć.
Ja mam tylko jedno kryterium cenzury wewnętrznej: jak ktoś nie chce ze mną rozmawiać, to się nie narzucam.
Kiedy ktoś przychodzi do mnie, zawsze odpisuję. Był jeden wyjątek dotyczący Ciebie Magio Szanowna hi hi. Twoje wpisy w czasie wiadomym ignorowałam. Hi hi.
Jo tak sobie myślę i myślę, i przychodzom mi do głowy różne dziwne psie myśli…
Na ten przykład weźmy to, że jeszcze wczoraj o poranku mieliśmy w tej wiosce jednom osobę produkującom agresywne wypowiedzi. Dzisiaj z wieczora mamy trzy.
Jak widać postęp jest nieuchronny.
Zaprenumeruję sobie ten Potygodnik Niecodzienny. I będę pisać to, co umiem. Czyli pitu-pitu.
Nadejszła wiekopomna chwila
Przybywam z opóźnieniem spowodowanym ratowania realnego świata kilku osób. Znaczy ja tam tylko siedzę, ale miło uczestniczyć.
Ja mam tylko jedno kryterium cenzury wewnętrznej: jak ktoś nie chce ze mną rozmawiać, to się nie narzucam.
Kiedy ktoś przychodzi do mnie, zawsze odpisuję. Był jeden wyjątek dotyczący Ciebie Magio Szanowna hi hi. Twoje wpisy w czasie wiadomym ignorowałam. Hi hi.
Jo tak sobie myślę i myślę, i przychodzom mi do głowy różne dziwne psie myśli…
Na ten przykład weźmy to, że jeszcze wczoraj o poranku mieliśmy w tej wiosce jednom osobę produkującom agresywne wypowiedzi. Dzisiaj z wieczora mamy trzy.
Jak widać postęp jest nieuchronny.
Zaprenumeruję sobie ten Potygodnik Niecodzienny. I będę pisać to, co umiem. Czyli pitu-pitu.
Zapowiedź jest intrygująca i ciekawa się zdaje.
:))
Gretchen -- 20.01.2009 - 22:53