“Tworząc podstawę programową dają nauczycielowi większą swobodę, rozszerzają nauczycielska autonomię”
Jak dla mnie to najlepsza, jesli nie jedyna droga do sensownej edukacji, znaczy więcej wolności dla nauczyciela (przez to w jakiś sposób dla ucznia też)
Oczywiście że łatwiej jest uczyć wg starych, znanych metod/programów i być odtwórczym, tylko co z tego wyniknie?
Sajonara,
“Tworząc podstawę programową dają nauczycielowi większą swobodę, rozszerzają nauczycielska autonomię”
Jak dla mnie to najlepsza, jesli nie jedyna droga do sensownej edukacji, znaczy więcej wolności dla nauczyciela (przez to w jakiś sposób dla ucznia też)
Oczywiście że łatwiej jest uczyć wg starych, znanych metod/programów i być odtwórczym, tylko co z tego wyniknie?
grześ -- 10.01.2009 - 01:05