No to Pan przyszedł i pozamiatał. Bardzo dobrze.
Jedna sprawa – ja tutaj już nic nie napiszę – czekam aż Pan ten swój komentarz powiesi jako osobny wpis. Bo ten wątek juz zasypało…
Pozdrawiam wsiech.
Panie Kazimierzu
No to Pan przyszedł i pozamiatał. Bardzo dobrze.
Jedna sprawa – ja tutaj już nic nie napiszę – czekam aż Pan ten swój komentarz powiesi jako osobny wpis. Bo ten wątek juz zasypało…
Pozdrawiam wsiech.
Griszeq -- 30.10.2008 - 16:44