troll może mieć dużo racji.
Ja mam dziwnie, bo ja i trochę rozumiem postawę Docenta i twoją i yayco, Mindrunnera czy Trolla czy odysa.
Wolszczan gdyby był chciał byc naprawdę uczciwy powiedziałby o tej wspólpracy w latach 90-tych, gdzies na początku.
Mnie zarówno nie bawi osądzanie jego i dezawuowanie jak i bronienie.
Bo jego geniusz nie neguje tego, że mógł byc podły.
Nie wiem czy był, ale mógł.
Tyle że ja w sumie nie widzę powodu by się upajać swa moralną wyższościu i np. pisać teksty potępiające go, bo zwyczajnie nie czuję sie w niczym lepszy od niego.
Choć nigdy na nikogo nie doniosłem:) , pewnie miałem łatwiej, bo SB już nie było, a UOP czy ktokolwiek inny donosić mi ni kazał czy nie żądał.
Joteszu ale co tak nerwowo?
troll może mieć dużo racji.
Ja mam dziwnie, bo ja i trochę rozumiem postawę Docenta i twoją i yayco, Mindrunnera czy Trolla czy odysa.
Wolszczan gdyby był chciał byc naprawdę uczciwy powiedziałby o tej wspólpracy w latach 90-tych, gdzies na początku.
Mnie zarówno nie bawi osądzanie jego i dezawuowanie jak i bronienie.
Bo jego geniusz nie neguje tego, że mógł byc podły.
Nie wiem czy był, ale mógł.
Tyle że ja w sumie nie widzę powodu by się upajać swa moralną wyższościu i np. pisać teksty potępiające go, bo zwyczajnie nie czuję sie w niczym lepszy od niego.
Choć nigdy na nikogo nie doniosłem:) , pewnie miałem łatwiej, bo SB już nie było, a UOP czy ktokolwiek inny donosić mi ni kazał czy nie żądał.
pzdr
grześ -- 20.09.2008 - 13:31