A Pan wie, że z przyjemnością bywam na “Vea victis” ?
(chociaż się nie ujawniam :-)
Pozdrawienia!
ZS
(A co do ekologistów – to uważam, że na obecnym etapie takie coś jest możliwe wyłacznie w świecie anglosaskim, ale ponieważ oni sieją swymi odjazdami niczym dżumą – możliwe, że i do nas to niebawem dotrze… Trzeba się przygotowywać na najgorsze!)
@Banan
A Pan wie, że z przyjemnością bywam na “Vea victis” ?
(chociaż się nie ujawniam :-)
Pozdrawienia!
ZS
(A co do ekologistów – to uważam, że na obecnym etapie takie coś jest możliwe wyłacznie w świecie anglosaskim, ale ponieważ oni sieją swymi odjazdami niczym dżumą – możliwe, że i do nas to niebawem dotrze… Trzeba się przygotowywać na najgorsze!)
Zbigniew P. Szczęsny -- 08.11.2009 - 17:43