jakbyś przybliżył trochę działanie camelota byłbym zobowiązany.
Ja na wyczyny wspinaczy wieżowcowych patrzę z dużym niesmakiem, ponieważ są pozbawione tego, o czym wspomniałeś – elementu nieznaznego, nieoczekiwanego.
Ale dyskretne zabezpieczenie Maria jeszcze da o sobie znać, zapewne…
Yasso,
jakbyś przybliżył trochę działanie camelota byłbym zobowiązany.
Ja na wyczyny wspinaczy wieżowcowych patrzę z dużym niesmakiem, ponieważ są pozbawione tego, o czym wspomniałeś – elementu nieznaznego, nieoczekiwanego.
Ale dyskretne zabezpieczenie Maria jeszcze da o sobie znać, zapewne…
Przynajmniej mam nadzieję.
Pozdro
merlot -- 13.10.2009 - 17:07