Dlaczego się wkurwiam? A dlatego, że wdaję się w dyskusję z gościem, który koniecznie chce mnie sprowokować do odejścia z TXT, a nie zna mojego noworocznego postanowienia, że znikąd już nie odchodzę, a wręcz przeciwnie – i to “wręcz przeciwnie” trzeba rozumieć dosłownie. Pozdro
Gretchen, Gretchen ma rację i to jest nawet dosyć proste. W takim sensie, że można to wśród blogerów łatwo skoordynować. Pierwsza rzecz to namierzyć cele – mogą to być takie domy jak ten w Szczypiornie, mogą to być rodziny w opresji…itd.
Opis problemu, jak można pomóc i akcja wśród ludzi, koordynowana jakoś z jednego miejsca. To jest bardzo dobry pomysł i chyba w nikogo nie wymierzony. Zauważ, że mimo tego iż większość darczyńców jest ukryta pod nickami, nikt nie zawiódł. Ba…już po Świętach jeszcze dobiły paki od NN.
To jest specyficzny pomysł bo oferuje dotarcie bezpośrednie. Pozdro
Grzesiu
Dlaczego się wkurwiam? A dlatego, że wdaję się w dyskusję z gościem, który koniecznie chce mnie sprowokować do odejścia z TXT, a nie zna mojego noworocznego postanowienia, że znikąd już nie odchodzę, a wręcz przeciwnie – i to “wręcz przeciwnie” trzeba rozumieć dosłownie. Pozdro
Gretchen, Gretchen ma rację i to jest nawet dosyć proste. W takim sensie, że można to wśród blogerów łatwo skoordynować. Pierwsza rzecz to namierzyć cele – mogą to być takie domy jak ten w Szczypiornie, mogą to być rodziny w opresji…itd.
Jacek Jarecki -- 08.01.2009 - 10:55Opis problemu, jak można pomóc i akcja wśród ludzi, koordynowana jakoś z jednego miejsca. To jest bardzo dobry pomysł i chyba w nikogo nie wymierzony. Zauważ, że mimo tego iż większość darczyńców jest ukryta pod nickami, nikt nie zawiódł. Ba…już po Świętach jeszcze dobiły paki od NN.
To jest specyficzny pomysł bo oferuje dotarcie bezpośrednie. Pozdro