Choć wyczułeś doskonale, bo w tyle głowy ta zazdrość mi się kołatała.
Trudno, cierpiąc przyznaję, napisane świetnie.
Choć może nie tyle o moją zazdrość w tym wypadku chodziło, co o podejrzenie jej u adresata komentarza :)
O Mózgu jak wiesz mam wyrobione zdanie od lat. I akurat ta produkcja, ani mnie nie zaskoczyła ani nie zezłościła. Nawet nie rozśmieszyła.
Ostatni raz miałem ochotę pomiziać Żaka po jego panegiryku wysławiającym Leppera, ale jakoś się nie złożyło.:)
Ale zmiatam, bo tu za mną nie przepadają. Trzeba znać swoje miejsce:) no i obiad czeka. Pa
Maxie,
sorry, o :) zapomniałem.
Choć wyczułeś doskonale, bo w tyle głowy ta zazdrość mi się kołatała.
Trudno, cierpiąc przyznaję, napisane świetnie.
Choć może nie tyle o moją zazdrość w tym wypadku chodziło, co o podejrzenie jej u adresata komentarza :)
O Mózgu jak wiesz mam wyrobione zdanie od lat. I akurat ta produkcja, ani mnie nie zaskoczyła ani nie zezłościła. Nawet nie rozśmieszyła.
Ostatni raz miałem ochotę pomiziać Żaka po jego panegiryku wysławiającym Leppera, ale jakoś się nie złożyło.:)
Ale zmiatam, bo tu za mną nie przepadają. Trzeba znać swoje miejsce:) no i obiad czeka. Pa
Pozdrawiam
yassa -- 28.11.2008 - 17:11