Na zdrowie mojej wnuczki przysięgam, że żadnego Pańskiego wpisu nie wyciąłem. A przy okazji, już miałem nową, prywatną swą ksywkę dla Pana “jo tyż” :)
Dzięki… pozdrawiam serdecznie…
Szanowny Panie Joteszu
Na zdrowie mojej wnuczki przysięgam, że żadnego Pańskiego wpisu nie wyciąłem.
A przy okazji, już miałem nową, prywatną swą ksywkę dla Pana “jo tyż” :)
Dzięki… pozdrawiam serdecznie…
Andrzej F. Kleina -- 16.07.2008 - 18:39