Szkoda, że nie mogę dostrzec odnośnika do tego artykułu. Chyba bym poświęcił czas na totalne zrównanie go z glebą. To co Pan komentuje tak delikatnie, to stek niedorzeczności.
Szerszy komentarz wymaga chyba formy wpisu u mnie na blogu.
Pozdrawiam
Panie Sajonaro!
Szkoda, że nie mogę dostrzec odnośnika do tego artykułu. Chyba bym poświęcił czas na totalne zrównanie go z glebą. To co Pan komentuje tak delikatnie, to stek niedorzeczności.
Szerszy komentarz wymaga chyba formy wpisu u mnie na blogu.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 03.07.2008 - 18:17