Dla mnie wywołanie śmiechu u czytelnika to najlepsza recenzja.
Chyba, że akurat duszę swą rozdartą prezentuję a ktoś sobie myśli, że to zabawne jest wielce. No to wtedy mniej się cieszę...
Na szczęście jednak nazbyt często duszy swej na publiczne obśmiewanie nie wystawiam.
Co to za pies? A jamnik szorstkowłosy. Leniwa jest bardziej ode mnie.
Ponieważ jamnik to szczeka ponadnormatywnie, ale też wykazuje się daleko posuniętą życiową biernością. Zwłaszcza rano…
No i powiem Ci, że ciekawi sąsiedzi chyba najczęściej są uciążliwi.
Ciekawe czy cieszyliby się z inspiracji jaką dzisiaj dla mnie się stali?
Grześ
Dla mnie wywołanie śmiechu u czytelnika to najlepsza recenzja.
Chyba, że akurat duszę swą rozdartą prezentuję a ktoś sobie myśli, że to zabawne jest wielce. No to wtedy mniej się cieszę...
Na szczęście jednak nazbyt często duszy swej na publiczne obśmiewanie nie wystawiam.
Co to za pies? A jamnik szorstkowłosy. Leniwa jest bardziej ode mnie.
Ponieważ jamnik to szczeka ponadnormatywnie, ale też wykazuje się daleko posuniętą życiową biernością. Zwłaszcza rano…
No i powiem Ci, że ciekawi sąsiedzi chyba najczęściej są uciążliwi.
Ciekawe czy cieszyliby się z inspiracji jaką dzisiaj dla mnie się stali?
Gretchen -- 16.05.2008 - 17:09