nic z tych rzeczy. Chodzi tylko o to, że tej nocy, a dokładnie o godz. 4:55 nad ranem, będzie nów. A jak nów, to nów. Co ja poradzę, że miastowe ludzie nie wiedzą co to nów?
Pozdrawiam księżycowo zasmucony
ależ Panie Yayco!
nic z tych rzeczy. Chodzi tylko o to, że tej nocy, a dokładnie o godz. 4:55 nad ranem, będzie nów. A jak nów, to nów. Co ja poradzę, że miastowe ludzie nie wiedzą co to nów?
Pozdrawiam księżycowo zasmucony
s e r g i u s z -- 05.04.2008 - 22:14