to ja trochę dziwaczny jestem. Glównie bowiem wodę źródlana preferują (wożoną ze Szczawnicy) + herbaty różne takie. Wlasnie pije cynamonową, mam jeszcze jaśminową, miodową, pomarańczową...
Aha, węzmę jeszcze na wsiakij pażarnyj sluczaj packę na mych i inne insekty klujące, która nadzwyczajnie sprawia się, gdy dać nia komus po lapach.
Pod względem napitków, Szanowna Pani Magio,
to ja trochę dziwaczny jestem. Glównie bowiem wodę źródlana preferują (wożoną ze Szczawnicy) + herbaty różne takie. Wlasnie pije cynamonową, mam jeszcze jaśminową, miodową, pomarańczową...
Aha, węzmę jeszcze na wsiakij pażarnyj sluczaj packę na mych i inne insekty klujące, która nadzwyczajnie sprawia się, gdy dać nia komus po lapach.
uklony bojowe
Lorenzo -- 05.04.2008 - 10:14