a. KAczor poszedł na podpisanie traktatu w parlamecie bo bał się debaty: JUrkowcy od kilku miesięcy w terenie robią mitingi na których mówią szczegółowo o traktacie. WIęc KAczor boi się, że przegrałby. Mitingi są transmitowane regularnie na falach Radia Maryja.
b. Kaczor jest pragmatykiem do “bólu” by utrzymać elektorat który ucieka mu między palcami
c. ciekaw gdzie Panowie mieszkają: – na wsi – w mieście
skoro się wypowiadają o politycznych skutkach agitacji proboszczów.
MOje zdanie jest takie – nie jestem obiektywny ale z moich obserwacji wynika: bywam na wsi, mieszkam w mieście, regualrnie jestem na Mszach swiętych, że to wyjątki na które sam nie trafiłem.
Agitacja która rzekomo się odbywa to rzadkie przypadki. Ja w swojej wsi nie spotkałem, we wsi na którą jeżdżę na ferie, wakacje, nie zauważam. Mieszkałem w Krakowie, mieszkam w Opolu i nie zauważam.
Wpływ duchownych jest znikomy na wybory polityczne polaków. Gdyby taki był Kwaśniewski nie byłby II kadencje. Na decyzje Polaków mają media i to one zbierają żniwo wpływając na wybory Polaków.
I jeszcze na koniec. Słuchacze Radia Maryja mają jeszcze inne motywacje niż polityczne: sam w samochodzie słucham a inaczej głosuję... . Tego pod uwagę jego krytycy absolutnie nie biorą.
Radio Maryja to modlitwa, katechezy, transmisje.. . Słuchają ich często ludzie którzy w ogóle nie słuchają np. rozmów niedokończonych. A takich jest bardzo wielu.
Grigszeg
Właściwie się z Panem zgadzam:
a. KAczor poszedł na podpisanie traktatu w parlamecie bo bał się debaty: JUrkowcy od kilku miesięcy w terenie robią mitingi na których mówią szczegółowo o traktacie. WIęc KAczor boi się, że przegrałby. Mitingi są transmitowane regularnie na falach Radia Maryja.
b. Kaczor jest pragmatykiem do “bólu” by utrzymać elektorat który ucieka mu między palcami
c. ciekaw gdzie Panowie mieszkają: – na wsi – w mieście
skoro się wypowiadają o politycznych skutkach agitacji proboszczów.
MOje zdanie jest takie – nie jestem obiektywny ale z moich obserwacji wynika: bywam na wsi, mieszkam w mieście, regualrnie jestem na Mszach swiętych, że to wyjątki na które sam nie trafiłem.
Agitacja która rzekomo się odbywa to rzadkie przypadki. Ja w swojej wsi nie spotkałem, we wsi na którą jeżdżę na ferie, wakacje, nie zauważam. Mieszkałem w Krakowie, mieszkam w Opolu i nie zauważam.
Wpływ duchownych jest znikomy na wybory polityczne polaków. Gdyby taki był Kwaśniewski nie byłby II kadencje. Na decyzje Polaków mają media i to one zbierają żniwo wpływając na wybory Polaków.
I jeszcze na koniec. Słuchacze Radia Maryja mają jeszcze inne motywacje niż polityczne: sam w samochodzie słucham a inaczej głosuję... . Tego pod uwagę jego krytycy absolutnie nie biorą.
Radio Maryja to modlitwa, katechezy, transmisje.. . Słuchają ich często ludzie którzy w ogóle nie słuchają np. rozmów niedokończonych. A takich jest bardzo wielu.
Ukłony.
************************
poldek34 -- 03.04.2008 - 18:02“Kto pyta nie błądzi…”