ja to zaryzykuje twierdzenie, ze myli Pan skutki z przyczynami.
bo jak wieś byla sceptyczna wobec unii, to nie za sprawa sily radiomaryjnych proboszczy, tylko z uwagi na sceptycznosc i niechec do zmian wsi w ogole. zmiana nastawienia i silne poparcie to nie sukces lagiewnickich proboszczy, tylko normalny wiejski pragmatyzm.
tak to widze.
Panie Igło
ja to zaryzykuje twierdzenie, ze myli Pan skutki z przyczynami.
Griszeq -- 03.04.2008 - 15:13bo jak wieś byla sceptyczna wobec unii, to nie za sprawa sily radiomaryjnych proboszczy, tylko z uwagi na sceptycznosc i niechec do zmian wsi w ogole. zmiana nastawienia i silne poparcie to nie sukces lagiewnickich proboszczy, tylko normalny wiejski pragmatyzm.
tak to widze.