oj, o nas też, ale w że tak powiem “promilu promila”
młodzi to jeszcze bardziej nie lubią tego typu pop-upów itp. a do tych młodych w większości kierowana jest ta forma reklamy, wszelkiej maści newslettery (nie ma polskiej nazwy?), linki sponsorowane, no wybacz ale moda czyni cuda, jak bekała bańka internetowa, to m.in dlatego że Chińczycy dopiero otwierali się na internet, poziom dostępu do sieci był niższy o kilkadziesiąt procent, teraz “wciska się kit” producentom zupek że jak się zareklamują w sieci to sprzedaz ruszy, albo biora na “litość” że wizerunek się buduje, no kim, czym i komu
zanaczam że testowalem efekty reklamy internetowej na sporym odcinku czasu, za spora kasę:)) Prezes , Traktor, Redaktor
Lorenzo
oj, o nas też, ale w że tak powiem “promilu promila”
max -- 09.01.2008 - 11:25młodzi to jeszcze bardziej nie lubią tego typu pop-upów itp. a do tych młodych w większości kierowana jest ta forma reklamy, wszelkiej maści newslettery (nie ma polskiej nazwy?), linki sponsorowane, no wybacz ale moda czyni cuda, jak bekała bańka internetowa, to m.in dlatego że Chińczycy dopiero otwierali się na internet, poziom dostępu do sieci był niższy o kilkadziesiąt procent, teraz “wciska się kit” producentom zupek że jak się zareklamują w sieci to sprzedaz ruszy, albo biora na “litość” że wizerunek się buduje, no kim, czym i komu
zanaczam że testowalem efekty reklamy internetowej na sporym odcinku czasu, za spora kasę:))
Prezes , Traktor, Redaktor