A twój scenariusz się nie sprawdzi, z prostego powodu.
Internet jest jak czarno biala gazeta.
Komu takie cos jest potrzebne?
Ot weź sobie imaginuj.
Siedzą dwa stare staruchy – Igła i Lorenco, i gadaja.
I teraz weź sobie Zenka z Marysina i Heńka ze Stachowej. I oni se siedzą i pół litra rozpijają. I pomiędzy nami, i pomiędzy nimi siedzi w tiwi Lis, i gada.
Lorenco
Jesteś stary staruch.
I nic więcej.
No. :)
A twój scenariusz się nie sprawdzi, z prostego powodu.
Internet jest jak czarno biala gazeta.
Komu takie cos jest potrzebne?
Ot weź sobie imaginuj.
Siedzą dwa stare staruchy – Igła i Lorenco, i gadaja.
I teraz weź sobie Zenka z Marysina i Heńka ze Stachowej. I oni se siedzą i pół litra rozpijają. I pomiędzy nami, i pomiędzy nimi siedzi w tiwi Lis, i gada.
I resztę sobie dośpiewaj.
Igła
Igła -- 08.01.2008 - 22:41