Nie każdy, kto się nadyma, że „w czarnym mu do twarzy” ma z rozmaitych powodów szanse zostać księdzem. Na przykład ateista c…  więcej »

Codzienna poranna scenka z domu B : Marcelku, wstaaaaaawaaaaaj!!!! (to mama czyli ja) Wstajeeeeeeemy, wstajeeeeemy, kto rano …  więcej »

Dziękuję za ciepłe komentarze pod poprzednim wpisem. Rzeczywiście to, co napisałem poprzednio było prorocze. Minął weekend i w…  więcej »

wszystko zaczęło się dwa lata temu los nakręcił krótki film o miłości nawinięty na przydużej szpuli projekcja /w kinie umarł...  więcej »

cisza umarł krzyk i wrzask pozostał zimny wiatr ślad ledwie pamiętany zapomnianą odnajdę drogę choć nikt już mnie nie pa…  więcej »

Niemiecką pieśnią biesiadną o dobrze znanej w Polsce melodii i słowach powitano mnie w holu Hali Stulecia we Wrocławiu, gdzie …  więcej »

Polecam “wywiad”: [link] nowego rzepowego Mazurka; ten tekst jest chyba jakoś tam ważny. Ważny nie w sensie wojowniczym, _polemic…  więcej »

Kilka lat temu, Bronisław Wildstein często protestował przeciwko określaniu niektórych dziennikarzy i publicystów mianem prawicow…  więcej »

Nie piszę. Nie pisząc mam więcej czasu na czytanie. Tak i czytam. W Salonie wystarczył mi dzielny Sadurszczak i „ jakiś” – by…  więcej »

Robiąc przedświąteczny obchód sklepów, pogadałem ze znajomymi sprzedawcami i właścicielami firm. Oto czego się dowiedziałem: ...  więcej »

Ciszy. Psa merdającego ogonem. Prężącego się kota. W przedpokoju. Książki. Dobrej. Filmu – jak wyżej. Muzyki. /Płynącej….  więcej »

Wypalony jestem, bez weny znaczy, poza tym jak zwykle otaczają mnie ból głowy i melancholia,przytłacza codzienność, napisałbym j…  więcej »

PZL Świdnik jeden z ostatnich polskich, państwowych zakładów lotniczych został sprzedany 13 sierpnia włosko angielskiemu koncer…  więcej »

Jakiś czas temu, zainspirowany poświęcona Lacrimosie notką ...  więcej »

Rodinal. Eikonal. Fenal. Atomal. Wywoływacze. Pierwsze dwa w brązowych butelkach, w płynie. Pozostałe dwa – w torebkach, w pro…  więcej »

Szczerze pisząc, nie chce mi się zajmować kolejnym tekstem S. Karpiniuka (“nie ma afery hazardowej, jest afera Gosiewskiego”), czy p…  więcej »

Ach ten atawizm! Wpierw przytoczę za Wikipedią co to takiego. „Atawizmem (łac. atavus przodek) nazywamy powtórne wystąpienie …  więcej »

No cóż, przyznaję, od kiedy przestałem się dobrze zapowiadać, z każdym kolejnym końcem roku, coraz trudniej przychodzi mi wykrz…  więcej »