To może tak. Wstyd przyznać, ale obiecałem notkę Grzesiowi, ale nie pamiętam o czym miała ona być... Mimo to przeglądając moj  więcej »

Zamieszczam obiecany dialog, z drobną jednakowoż modyfikacją rozmawiają Intelektualistka z Intelektualistą. Przepra…  więcej »

Nie robię zdjęć do tej potrawy z kilku powodów. Po pierwsze, mam spleen, chandrę i weltszmerc (Ahoj, Grzesiu), po drugie zachach…  więcej »

Właśnie nadziałem się na ukrytą notkę naszej koleżanki. Zadumanej nad ciszą tu panującą. Złowróżbną ciszą. [link] J…  więcej »

Wkrótce wjedzie do Polski rajd rowerowy „szlakami Stepana Bandery”. Do 25 sierpnia młodzi kandydaci na banderowców z fundacji  więcej »

Panie, przemień wrogów w przyjaciół Jak przemieniasz wino w krew a chleb w ciało. Panie, Panie z tej belki Łzy wypływaj  więcej »

Nie znam się na sporcie, nie przyszłoby mi do głowy pisać cokolwiek na ten temat, ale… To nie będzie o sporcie. Nie do końca. ...  więcej »

1. Afera wokół Polańskiego, nie znam dokładnie sprawy, nie mam pojęcia o prawie, prosty człek jestem i się dziwię. Momentami ba…  więcej »

Na moim domowym biurku króluje faks, solidny, ciężki model z wszystkimi bajerami. Lubię go. Bo znam go doskonale. Na ślepo wiem cz…  więcej »

Przedruk tekstu Freemana za zgodą i pozwoleniem autora Dzień Nauczyciela Wspominam dzisiaj swoich nauczycieli tych, kt…  więcej »

Traktowanie wolnych obywateli jak bandę idiotów, którym można sprzedać dowolne gówno (pardą), a matołki i tak będą dalej grze…  więcej »

Kiedy byłem małym chłopcem, hej! chciałem poznawać prawdy. Intrygowało mnie wszystko co mnie otaczało. Irytowałem wszystkich sw…  więcej »

Po ciężkim dniu pracy Martin usiadł zmęczony w starym fotelu postawionym w rogu niewielkiego pokoju. Naprzeciwko, po drugiej stroni…  więcej »

Grześ jak wiadomo jest człekiem, któremu najdrobniejsze rzeczy sprawiają trudność i go wyprowadzają z równowagi (o ile w moim p…  więcej »

Wigilia Bożego Narodzenia to dzień szczególny gdyż życzymy sobie nawzajem dobrze, tych którzy najbliżej nas, obdarowujemy prezen…  więcej »

Wygrzebał się spod pierzyny. Przetarł oczy, przygładził włosy i usiadł na łóżku ziewając rozdzierająco. Bosą stopą dotkn  więcej »

Wujek Janek poczuł się dotknięty. Od rana ciągnęli taśmę i nikt jeszcze nie przyszedł go pochwalić. Taśma meandrowała, gniot…  więcej »

Sześćdziesiąt pięć lat temu opublikowano w Moskwie manifest PKWN: w tym czasie ta zbieranina koncesjonowanych przez Stalina szumow…  więcej »