Tego jeszcze nie grali!

No nie! Po prostu nic nie napiszę! O!
To jest notka która miała powstać, ale niestety nie powstanie nigdy, a już na pewno nie teraz.
W notce tej miałem się w ładnych słowach pochwalić tym, że dostałem 83 na 100 pkt. z egzaminu gimnazjalnego, że jest pięknie, i że znalazłem (prawie) dziewczynę.
Ale po tym, co zrobił ów kochany sędzia w 93 minucie meczu, nie napiszę tego! Nic już nie napisze (do jutra przynajmniej)! O! I niech ma za swoje!

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

No chyba ten sędzia

tego nie odczuje zbytnio, że ty nie napiszesz:)
Ale wkurwiające to było, fakt.
A no i gratuluję dziewczyny i punktów z egz.
pzdr


jakby to był karny dla Polski

to wszyscy by mówili, że to cud i rekompensata za: – zabory – odsiecz wiedeńską – Hitlera – szykany na granicy austriacko-czeskiej

i takie tam

p.s. co to jest (prawie) dziewczyna?

I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave


Panie Docencie

(prawie) dziewczyna, to taka co gra na basie

Pozdrawiam


yayco

Twoja odpowiedź wyraźnie oczekuje drążenia tematu:
Czemu na basie???
Pozdrawiam Zdiwionym będąc.


czemu na basie

bo ma brodę :)

Panie Yayco

ja tu Pana zasypuję tonami Ramonesów a Pan mi przy dziecku porutę robisz? Pan Jesteś gorszy od tego sędziego co Austriakom-faszystom karnego wydrukował!

I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave


Docencie Stopczyku

Jakby to był niesprawiedliwy karny dla polaków to bym stwierdził, że jest niesprawiedliwy, i krzyczałbym z austryjakami. Tak jak wcale nie jestem pewien tego gola Rogera. A jak był na spalonym? Powinno być 0-0.
Ale sędzia robił co mógł, aby tylko trzelili. Ten powtórzony wolny, brak wolnego dla nas po ataku na Bąka. a jeszcze w 1 połowie też nam nie podyktował, a następnie podyktował austryjakom chociaż wymusili!
To nie fair!
Pozdrawiam Wkurzony!


Widocznie

Źle postawiłem (prawie). (prawie) mam dziewczynę
Teraz lepiej?
Pozdrawiam No.


Panie Jachoo,

przepraszam, ale skorzystałem z okazji żeby sobie pożartować z Docenta, który się wykazał (gdzie indziej) pewnym przeszacowaniem, jeśli idzie o płeć osoby grającej na basie.

Korzystając z okazji, gratuluję wyniku egzaminu i pozdrawiam w imieniu Dziecka, które też ma to za sobą.

Pozdrawiam


no cóż pozostaje się pocieszać

że od Soho po Brighton (kto zgadnie do jakiej piosenki piję ma u mnie wino!)
nie ma lepszych zmywaków
od dumnych Polaków

a ja (prawie) jestem w ciąży … jak wrócę z pracy to kurna muszę założyć struny do basu :P

I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave


Panie Docencie,

ja lubię wino:

Pozdrawiam


Panie Yayco

wybiorę Panu jakiegoś dobrego mamrota (a że Pan zgadnie to założyłem od razu :))

a tu taki tribute (sic!) pastisz – uroczy!

shit! zerwałem strunę w gitarze :D

I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave


Ludzkie skojarzenia chodzą dziwnymi drogami:

Pozdrawiam


oglądałem to totalnie zbakany

prawie wyplułem przeponę :)

I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave


Przepraszam bardzo!

Miałem wrażenie, że na moim blogu rozmawia się ze mną ;-P
Mam nadzieję, że dobrze się bawicie. Jak obejżę to może i ja się pośmieję. Teraz czasu nie mam.

Pozdrawiam radośniej…


Miałem wrażenie, że na moim blogu rozmawia się ze mną

U A. F. Kleiny zrobiliśmy jeszcze większą rozpierduchę, tacy już jesteśmy … tanie dranie. A bawimy się wyśmienicie. Przynajmniej ja :).

I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave


Jachoo,

zawsze możesz wycinać, zresztą co ty taki nietolerancyjny:), na blogu gadanie z autorem to najnudniejsza sprawa, najlepiej się spamuje i gada nie na temat:)
Nie chwaląc się, to też w tym dobry jestem.
A w ogóle to ciekawa rzecz jest w blogowaniu, że napiszesz tekst a nigdy nie wiesz, w którą stronę potoczy się gadka pod kreską.

pzdr


Panie Jachoo,

to taki folklor lokalny i trochę sport: przejąć dyskusję i skierować ją na całkiem inne tory.

Musi Pan pilnować interesu, bo się to częściej będzie zdarzać.

Ze swej strony uważam, że to blogowi nie szkodzi, więcej nawet: czyni go bardziej atrakcyjnym.

Ale gospodarz powinien choćby zaglądać i czasem lagą rozbawionym gościom przyłożyć

Pozdrawiam


?

“gospodarz powinien choćby zaglądać i czasem lagą rozbawionym gościom przyłożyć”

to, że dziecko mnie bije to większy wstyd niż baba z brodą :P

I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave


Panie Stopczyk,

w Internecie, to każdy może przylać, jak się odpowiednio przyczai.

A młody Pan Jachoo niech zobaczy co pomieniony Docent u Maxa zrobił. Zaczynało się od ciasta z truskawkami, a teraz jest Lepper i kiszonki wieloskładnikowe.

Masakra

Pozdrawiam


Szanowni panowie!

Tylko nie dziecko!

Pozdrawiam


Ło kurcze!

A ty wkleiłeś swoje zdjęcie :)
Odys mnie przekonywał, że powinnam na TXT częściej zaglądać. Może będę?


Pani Łyżeczko,

zdecydowanie!
Zaglądać, komentować i pisać...

Oczywiście może Pani wkleić zdjęcie;-)

Pozdrawiam dobranocnie


"co pomieniony Docent u Maxa zrobił"

TZS to pikuś mały

I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave


sory

dubluje mi znowu

I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave


Łyżeczko

Wreszcie jesteś! A ja tak czekam!
Oczywiście teraz wyglądam odrobinkę inaczej, bo na tym zdjęciu mam jakieś 13 lat i dłuższe włosy. Teraz mam krótsze (chociaż jeszcze w zimie miałem 2 x dłuzsze niż na tym zdjąciu). Witam cię u mnie!
Pozdrawiam Radośnie!


Docencie Stopczyku

Wyjaśnij mi po krótce co masz na myśli w swoich nic nie znaczących komentach?
Pozdrawiam


No nie...

jeszcze się dowiem, że ktoś tu czeka, a i Merlot zauważy.
Moja próżność została mile połechtana :)

Tylko o czym tu pisać?


Pani Łyżeczko

jak to o czym? o życiu…

standardowo:)

Prezes , Traktor, Redaktor


Subskrybuj zawartość