Eeee...

Eeee...

Idę se posłuchać kozackich pieśni.
Akurat nikogo w domu nie ma.

A co do Twittera..
Znowu ten sam świat.
Tylko po cholerę go promujesz?

To już lepiej, może, na S24 wdać się w jakąś napierdalankę?


Pazurkiem, czyli bezalternatywność By: igla (31 komentarzy) 13 czerwiec, 2009 - 15:20