Rośliny Tybetu

W czasie podróży, kiedy tylko mogłem, poszukiwałem kwitnących roślin. W drodze do Tybetu i w Tybecie zrobiłem kilkadziesiąt zdjęć. Niniejszym je prezentuję.
Niestety, poza kilkoma, nie znam odmian. Przesłane informacje do Instytutu Biologii PAN nie dały rezultatu.
Zatem tylko zdjęcia z adnotacją gdzie i ewentualnie na jakiej wysokości.
Kara_Korum_Highway_-pobocze.jpg
Karakorum Highway – rejon jeziora Kara Kol

IMG_0310_Tashkurgan.jpg
W Taszkurganie (Karakorum)

Tashkurgan2.jpg
W taszkurganie (dworzec autobusowy. Między śmieciami

IMG_0361_Aksai_Chin_-_Mazar.jpg
W drodzr do Ali – Aksai Chin ( Mazar)

IMG_0363_Aksai_Chin_-_Mazar.jpg
W drodze do Ali – Aksai Chin ( Mazar)

IMG_0370_Aksai_Chin_-_droga_do_Ali.jpg
W drodze do Ali

IMG_0420_do_Zhada__ok.jpg
W drodze do królestwa Guge (ok. 5000 m.n.p.m.)

IMG_0424_do_Zhada__ok.jpg
W drodze do królestwa Guge (ok. 5000 m.n.p.m.)

IMG_0619_Purang.jpg
W rejonie klasztoru w Purang (ok. 4000 m.n.p,m,)

IMG_0621_Purang.jpg
J.w.

IMG_0622_Purang.jpg
j.w.

IMG_0623_Purang.jpg
j.w.

IMG_0626_Purang.jpg
j.w.

IMG_0624_Purang.jpg
j.w.

IMG_0627_Purang.jpg
j.w.

IMG_0662_Manasarovar__4000_mnpm_.jpg
W okolicy jeziora Manasorovar (ok. 4000 m.n.p.m.)

IMG_0663_Manasarovar.jpg
j.w.

IMG_0664_Manasarovar.jpg
j.w.

IMG_0681_Manasarovar.jpg
j.w.

IMG_0680_Manasarovar.jpg
j.w.

IMG_0688_Kailash__ok.jpg
Kailash Kora (ok. 5000 m.n.p.m.)

IMG_0698_Kailash.jpg
j.w.

IMG_0692_Kailash_-_szarotki.jpg
j.w.

IMG_0693_Kailash.jpg
j.w.

IMG_0691_Kailash.jpg
j.w.

IMG_0743_do_Saga__ok.jpg
W drodze do Saga (ok. 4000 m.n.p.m.)

IMG_0744_do_Saga.jpg
w drodze do Saga j.w.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Pięciornik poznaję

reszta jest ilustracją witalności roślin.
Zawsze na widok takich obrazów chce mi sie krzyczeć: jak wszystko chce żyć!


Agnieszka

Tam jest i szaritka (w rejonie Kailash), osty i kilka innych. A ponieważ nie znam wszystkich to wolałem nie podpisywać w ogóle. Niemniej będę wdzięczny za ponazywanie.
Co do żywotności. Czasami niesamowita. Piasek, kamienie, “wygwizdowo” i wysokość. A żyją.
W odniesieniu dla całej przyrody ( i ludzi tez) stwierdziłem, że przed Prawem Naturalnym jest Prawo Trwania.
Pozdrawiam


Agnieszka

Nie szaritka a szarotka


Dyletantką jestem,

niestety, nie pomogę w nazywaniu. Pięciornik rośnie mi przy ogrodzeniu, to go znam.
Lubię takie zdjęcia – niby nic, a tyle potrafi powiedzieć.
Pozdrawiam.


Subskrybuj zawartość