Mnie jest raczej trudno skompromitować, to po pierwsze. :)
Po drugie, taka uwaga podjeżdża już pod personałki i jeśli już, to prędzej Ty się kompromitujesz jako autor tego pięknego manifestu, pod którym dyskutujemy.
Miałam na myśli swoje własne komentarze, nie Docenta.
Jeśli coś pomieszałam, to wypadałoby to udowodnić, no nie?
Księga Rodzaju – bingo! Sodoma i Gomora, kazirodztwo Lota, zniszczenie miasta Sychem – to było właśnie tam, prawda?
Oh well...
Mnie jest raczej trudno skompromitować, to po pierwsze. :)
Po drugie, taka uwaga podjeżdża już pod personałki i jeśli już, to prędzej Ty się kompromitujesz jako autor tego pięknego manifestu, pod którym dyskutujemy.
Miałam na myśli swoje własne komentarze, nie Docenta.
Jeśli coś pomieszałam, to wypadałoby to udowodnić, no nie?
Księga Rodzaju – bingo! Sodoma i Gomora, kazirodztwo Lota, zniszczenie miasta Sychem – to było właśnie tam, prawda?
Pozdrawiam w pełni swej kompromitacji. :)
Pino -- 15.02.2012 - 19:39