my z Igłą Armii to od zawsze chyba słuchaliśmy, acz od siebie niezależnie:)
Acz Igła pewnie w sumie dłużej znacznie, bo ja tak Armii słucham od 1997:) Więc to już 12 lat będzie, jedna z trwalszych fascynacji muzycznych.
A i miałaś chyba rację, całkiem okej było dziś, chyba po pierwszych lekcjach w poprzednim tyg się jakos uprzedziłem.
Gre, e tam,
my z Igłą Armii to od zawsze chyba słuchaliśmy, acz od siebie niezależnie:)
Acz Igła pewnie w sumie dłużej znacznie, bo ja tak Armii słucham od 1997:)
Więc to już 12 lat będzie, jedna z trwalszych fascynacji muzycznych.
A i miałaś chyba rację, całkiem okej było dziś, chyba po pierwszych lekcjach w poprzednim tyg się jakos uprzedziłem.
grześ -- 10.09.2009 - 21:06