jako człek wszelkich metropolii nie lubiący i od nich stroniący, że nie ma to jak urokliwe małe niemieckie miasteczka.
Taki Erfurt np. (stare miasto oczywiśście) czy Rothenburg czy i Wuerzburg.
jak się z powrotem nauczę wklejać zdjęcia i zapał mi wróci, to może zacznę ten blog o Niemczech w końcu.
pzdr
A ja wam powiem,
jako człek wszelkich metropolii nie lubiący i od nich stroniący, że nie ma to jak urokliwe małe niemieckie miasteczka.
Taki Erfurt np. (stare miasto oczywiśście) czy Rothenburg czy i Wuerzburg.
jak się z powrotem nauczę wklejać zdjęcia i zapał mi wróci, to może zacznę ten blog o Niemczech w końcu.
pzdr
grześ -- 05.09.2009 - 16:21