O ósmej nad ranem, to nie można na mnie liczyć w jakichkolwiek sprawach zawodowych. Wszyscy to wiedzą.
W pracy, nikt nie próbuje nawet namówić mnie do przychodzenia rano, uznają to za bezcelowe.
Twoja obecność będzie dla nich o wiele bardziej cenna. Wierz mi.
:)
Grzesiu
O ósmej nad ranem, to nie można na mnie liczyć w jakichkolwiek sprawach zawodowych.
Wszyscy to wiedzą.
W pracy, nikt nie próbuje nawet namówić mnie do przychodzenia rano, uznają to za bezcelowe.
Twoja obecność będzie dla nich o wiele bardziej cenna. Wierz mi.
:)
Gretchen -- 09.09.2009 - 20:15