każdą bzdurę trzeba jakoś uprawdopodobnić. Dlatego obstaję, że św. Stanisława ze Szczepanowa rozkawałkował praszczur Tarantuli.
Natomiast skłaniałbym się do tezy, że za śmiercią św. Wojciecha może stać praprzodek Andrzeja Kleiny. Choćby geograficznie to prawdopodobniejsze:).
Panie Igło,
każdą bzdurę trzeba jakoś uprawdopodobnić. Dlatego obstaję, że św. Stanisława ze Szczepanowa rozkawałkował praszczur Tarantuli.
Natomiast skłaniałbym się do tezy, że za śmiercią św. Wojciecha może stać praprzodek Andrzeja Kleiny. Choćby geograficznie to prawdopodobniejsze:).
Pozdrawiam
yassa -- 24.02.2009 - 19:05