ale ja nie twierdzę, ze ktoś psuje temat.
ja twierdzę, że po prostu niektórzy potępiają Wolszczana np.
A ja w to nie zamierzam robić.
Nawet w sumie nie wiem, czy potrzebne jest wyrażenie zdania mojego na temat jego osoby.
A lustracja?
W takiej formie, że wyciąga się popularne osoby lub komuś niewygodne i bawi w ujawnianie ich teczek tylko.
Niekoniecznie.
Ja bym sobie życzył, by po prostu te akta były dostępne dla każdego,nie tylko dla historyków IPN.
I by oni nie wydawali dekretów moralności, tylko rzetelnie badali sprawę.
Bo już ocenia każdy sam.
A i mam wrażenie, ze na sensowną lustrację, jest już za późno.
Sergiuszu,
ale ja nie twierdzę, ze ktoś psuje temat.
ja twierdzę, że po prostu niektórzy potępiają Wolszczana np.
A ja w to nie zamierzam robić.
Nawet w sumie nie wiem, czy potrzebne jest wyrażenie zdania mojego na temat jego osoby.
A lustracja?
W takiej formie, że wyciąga się popularne osoby lub komuś niewygodne i bawi w ujawnianie ich teczek tylko.
Niekoniecznie.
Ja bym sobie życzył, by po prostu te akta były dostępne dla każdego,nie tylko dla historyków IPN.
I by oni nie wydawali dekretów moralności, tylko rzetelnie badali sprawę.
Bo już ocenia każdy sam.
A i mam wrażenie, ze na sensowną lustrację, jest już za późno.
pzdr
grześ -- 21.09.2008 - 22:49