“Czytam nick i bez pudła znam treść( no z małymi wyjątkami).
Nie ma się co oszukiwać, spora część twórczości blogerskiej nadaje się tak do czytania, jak organy starego [email protected] do przeszczepu. “
ale jednak, trafiają się na TXT prawdziwie perełki – na bransoletkę by się uzbierało nawet – co odnotowuję z przyjemnością ja, czytelniczka .
Panie Yassa, zauważyłam podobne jak Pan, że po pewnym
czasie gdy :
“Czytam nick i bez pudła znam treść( no z małymi wyjątkami).
Nie ma się co oszukiwać, spora część twórczości blogerskiej nadaje się tak do czytania, jak organy starego [email protected] do przeszczepu. “
ale jednak, trafiają się na TXT prawdziwie perełki – na bransoletkę by się uzbierało nawet – co odnotowuję z przyjemnością ja, czytelniczka .
Pozdrawiam
arundati.roy -- 06.07.2008 - 13:33