relata refero, gdzieś w sieci widziałem statystykę więc powtarzam.
Zresztą, po prawdzie, to ja używam safari jako wyjścia awaryjnego, korzystając z tego, że na tej przeglądarce nie mam żadnych zabezpieczeń pozakładanych. . Jak już niczym nie mogę otworzyć, bo mi moje normalne ustrojstwo blokuje ze względów bezpieczeństwa, to safari otwiera, nie pytając. W safari nie mam blokady _pop up‘ów, reklam i całego tego cholerycznego śmiecia.
Ale, tak jak powiedziałem, dla mnie to trochę za prymitywne jest. Ja się przyzwyczaiłem do drag and drop, gestów myszy i innych ułatwień dla starszego człowieka.
Ale ja jestem laik. Jakbym się znał, to pewnie bym używał czegoś co trudniej jest zabezpieczać.
Pozdrawiam sennie nieco
PS To czego używam zaczyna swą nazwę na “max” i jest znakomitą nakładką na silnik IE. Ale nie będę reklamował, bo jak ktoś nie wierzy, to ja go nawracał nie będę
Panie Maxie,
relata refero, gdzieś w sieci widziałem statystykę więc powtarzam.
Zresztą, po prawdzie, to ja używam safari jako wyjścia awaryjnego, korzystając z tego, że na tej przeglądarce nie mam żadnych zabezpieczeń pozakładanych. . Jak już niczym nie mogę otworzyć, bo mi moje normalne ustrojstwo blokuje ze względów bezpieczeństwa, to safari otwiera, nie pytając. W safari nie mam blokady _pop up‘ów, reklam i całego tego cholerycznego śmiecia.
Ale, tak jak powiedziałem, dla mnie to trochę za prymitywne jest. Ja się przyzwyczaiłem do drag and drop, gestów myszy i innych ułatwień dla starszego człowieka.
Ale ja jestem laik. Jakbym się znał, to pewnie bym używał czegoś co trudniej jest zabezpieczać.
Pozdrawiam sennie nieco
PS To czego używam zaczyna swą nazwę na “max” i jest znakomitą nakładką na silnik IE. Ale nie będę reklamował, bo jak ktoś nie wierzy, to ja go nawracał nie będę
yayco -- 01.07.2008 - 23:09